Forum Romanum 27

martynQa

No więc... czy wierzycie w UFO, zycie po smeirci, OOBE, trójkąt bermudzki, telekineze??

ja juz nie wiem ^^

UFO... wiele osób widziało... ale kto im uwierzy?? Mysle ze gdzies musi byc zycie ^^ Kosomos jest za duzy zeby nigdzie w nim nie zyła chociarz malutka bakteria ^^

zycie po smierci... w to akurat nie wierzę... xP

OOBE...w OOBE wierzę ale niestety nigdy nie udało mi sie go osiagnąc <wtajemniczeni wiedzą o czym mówie>

Trójkąt bermudzki... fajna rzecz ^^ naczytałąm sie o tym az za duzo xP I nie wiem czy wierze w to czy nie xP

telekineza Oo"... poruszanie przedmiotów wzrokiem?? nie mozliwe... ale chciałąbym tak potrafic Razz

wypowiadajcie sie o innych sprawach np. ooo...Lewitacji ^^

Tu trochę zmieniłem nazwę tematu. Tak lepiej. Smile

Murdoc

amaljedi

Hmm ufo, oczywiście że wierze - niema bata żeby tego nie było. OBEE - tak wierze, próbowałem to trenować przez pewnie czas ale jest to bardzo trudne. Najpierw trzeba nauczyć się medytacji a to jest najtrudniejsze. Niestety, z braku czasu przestałem trenować medytacje ale może teraz zaczne znowu. W trójkąt, niewiem, niezastanawiałe się nad tym. Narazie jestem na etapie ćwiczenia LD czyli świadomego snu. Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi:D

Murdoc

"Gdybyśmy byli sami we wszechświecie, byłoby to ogromne marnotractwo przestrzeni." Dlatego myślę, że oprócz nas - małych, śmiesznych i zacofanych ludzi - istnieje jakaś cywilizacja.

Życie po śmierci - jeśli nie ma niczego po śmierci to co my będziemy robić po śmierci? Nudzić się? Życie po śmierci jest, wierzę w nie.

Nie wiem, albo zapomniałem co to OOBE... Razz

Trójkąt Bermudzki - jest, nie da się ukryć.

Telekineza - wszystko jest możliwe - to też. Wink

amaljedi

Out Of Body Experiance.
Telekineza - jedi rulez Very Happy

Dorota - taka zwykła

A ja nie wierze... OOBE myśle, że istnieje, ale nie jako poruszanie się w świecie astralnym, tylko jako ludzkie wyobrażenie...

yaiba

UFO-tak,
życie po śmierci-sam nie wiem, bo jak jest to kim jesteśmy w następnym wcieleniu, innym człowiekiem(lepszym, gorszym-to podobno zależy od życiorysu), a może roślinką??,
OOBE-konkretnie nie wiem o co chodzi to się nie wypowiadam,
Trójkąt bermudzki jest wymysłem człowieka a Ci którym się tam coś przytrafiło to przyciągnęli to złymi myślami(swoimi oczywiście)-to jest moje zdanie,
Telekineza-teoretycznie to nie jest możliwe, ale tylko teoretycznie... Myśle, że siła umysłu jest nieograniczona (prawie)

Może ten temat nie jest najlepszy ale czy wierzycie w Boga?? Ja akurat nie, ale chciałbym też poznać wasze zdanie na ten temat...

Murdoc

yaiba

hehe dzięki za zacytowanie mnie:P jesteś pierwszy który dostąpił tego zaszczytu xD

Nie robić mi tu off-topic`u i nie popadać w samouwielbienie. Razz

//Murdoc
Ja w samo uwielbienie?? To niemożliwe, bo jestem Mardokiawekistą, jak my wszyscy chyba tutaj... Very Happy

No nie wiem. Razz

//Murdoc

Outhlar

Lubię takie rzeczy. Ale nie powiem żebym się tym bardzo interesowała. Coś tam gdzieś istnieje, ale jakoś trudno mi uwierzyć w to że to ufo wyciska te kręgi na polach...

Murdoc

Ja natomiast czytam czasem UFO, Czwarty Wymiar, Nieznany Świat, Szmana, a nawet Wróżkę. Ciekawe to to, nie powiem...

Gość

O Nieznany Swiat to i ja lubię Very Happy

Mam aż 1 numer Razz

A tak właściwie to sobie teraz myślę, że moja rodzinka leczy się jakby "magią". Mam na myśli tu lekarza Bystrova, który leczy człowieka wirusami zawartymi w takim małym plasterku. Wierzcie mi, że to pomaga na prawie wszsytko. Z całej rodziny bliższej i dalszej tylko ja u niego nie byłam - w końcu okaz zdrowia jestem Wink

Outhlar

Taaa ta moja zdolność. Piszę zanim się zaloguję. A więc ten gość u góry to ja Wink

Spoko, zdarza się. Smile

//Murdoc

Robin Goode · Wysłany: Śro 16:54, 08 Mar 2006 Temat postu:

Outhlar · Wysłany: Śro 19:34, 08 Mar 2006 Temat postu:

Chrześcijaństwo - tak! Katolicyzm - nie! ...

Gsoka · Wysłany: Śro 23:50, 08 Mar 2006 Temat postu:

Xiądz na dzisiejszej lekcji do koleżanki: "Posprzątaj tego paprocha! (wielkosc wprost 1cm).
Koleżanka: "Ale to nie moje"
Xiądz: "Cicho bądź! Jak mąż pijany wróci do domu, to ty też zostawisz ten burdel nieuprzątnięty?! Co z Ciebie będzie za żona?!"

Niezbadane są uroki Boskie...

Outhlar · Wysłany: Czw 22:33, 09 Mar 2006 Temat postu:

Argh...troszkę równouprawienia!

Murdoc · Wysłany: Śro 15:05, 15 Mar 2006 Temat postu:

Każdy katolik wie, że rola kobiety ogranicza się do kuchni, sprzątania, mycia, podlewania, szorowania, zmywania, prania, prasowania, oraz czasem do łóżka. Oto równouprawnienie. Wink

Outhlar · Wysłany: Śro 18:44, 15 Mar 2006 Temat postu:

"Co katolik to o stolik..."
Ale nie uogólniajmy, moi drodzy...

Murdoc · Wysłany: Czw 9:41, 16 Mar 2006 Temat postu:

Taa... to był taki dżołk. A teraz na poważnie zastanawiam się, gdzie wybyło martynQę... Sad

Outhlar · Wysłany: Czw 16:52, 16 Mar 2006 Temat postu:

Jest do niej gg, zagadaj, dowiedz się.

Murdoc · Wysłany: Pią 20:28, 17 Mar 2006 Temat postu:

Zagadałem, jeszcze nie odpisała... cierpliwie czekam/-y...

Outhlar · Wysłany: Pią 23:06, 17 Mar 2006 Temat postu:

Forum się ożywia Very Happy

Outhlar · Wysłany: Pią 23:07, 17 Mar 2006 Temat postu:

To tak na wiosnę, z zimowego snu Wink

[ dla niektórych ;]]

zdychający-kwiatek · Wysłany: Sob 0:15, 18 Mar 2006 Temat postu:

Outhlar · Wysłany: Sob 0:31, 18 Mar 2006 Temat postu:

Ee ee ee to Ty? xD