Forum Romanum 27

Outhlar

U nas takich dwóch się trochę jak pedałów zachowuje. Stoi jeden i rozmawia z drugim pociągając mu sznurki od bluzy Razz

Albo kiedyś na hiście dwóch siedzi ze sobą w ławce, nagle jeden się schyla pod ławkę i z niej nie wychodzi. Drugi natomiast się śmieje rozanielony..A historyczka wszystko widzi... Very Happy

Nameless

jak Ty coś Outhlar powiesz to nie wiadomo o co chodzi Razz

wyraź to inaczej bo ja jakoś weny nie mam dziś Wink

Outhlar

Albo niech ktoś zozumie jak wyglądało to ich zachowanie ( co tam jeden drugiemu robił.....) albo trudno Razz

Robin Goode

Ech, pociąganie za sznurki.
Wielka mi rzecz.
Gdyby ciągnął za rozporek to by było dziwne, a tak?
Nic ciekawego.

Outhlar

Sznurki to było nic wobec tego co kilka linijek później opisałam Razz

Widocznie nie zrozumiałeś Wink

yaiba

Jedni wolą sznurki, inni rozporki. A ja uciekam jak coś takiego widze Razz

Tak na serio, może troche dziwne ale ja nie mam pojęcia czemu dziewczyny całują się na "Dzień dobry" i "Dowidzenia", jaki jest tego sens? Tongue out (1)

Jotbe

sam byś chciał sie z nimi całować na dzień dobry i dowidzenia, więc czemu sie pytasz? ; )

Outhlar

ehehe ja się tak nie całuję [ a jestem dziewczyną ] A w takim razie może powiecie mi dlaczego chłopacy składając życzenia dziewczynie i dzieląc się opłatkiem całują w policzek ją aż 3 razy? Ja uważam że 1 to wystarczająco Razz

Robin Goode

Outhlar

Nie ma głupich pytań - są tylko głupie odpowiedzi Razz

Jotbe

ale zauważ, że tych które są brzydkie/niefajne/trędowate/[inne przymiotniki] nie całują wcale Very Happy

Outhlar

Hm...nie zwróciłam na to akurat takiej wielkiej uwagi. Wiem natomiast, że ja uciekałam od brzydkich/brudnych/śmierdzących/głupich chłopaków, w czasie wigilii klasowej, by przypadkiem nie chcieli dzielić się ze mną opłatkiem...

Jotbe

dzielić się trzeba ze wszystkimi- już przynajmniej bądźmy mili w święta jeśli nie potrafimy cały rok. Życzmy im wszystkiego najlepszego głośno, choć nieszczerze, w duchu zaś prawdziwie prośmy Pana, by tchnął w nich piękno lub mądrość, jeśli to nie jest możliwe to chociaż hydrofilię. Amen

Outhlar

Dzielić się opłatkiem to ja mogę ze wszystkimi. Ale jeśli wiem, że taki chłopak zaraz leci do mnie z łapami to ja sobie myślę "o nie, co to to nie". I się szerokim łukiem omija chłopaka...

Jotbe

nie masz serca, ot co!

Outhlar

Mam, tylko go nie widać Wink

Ale fakt, trochę wredna ze mnie postać.

Nameless

trochę... hehe... Co do omijania niektórych... też to robiłam. Bo ja rozumiem być głupim, brzydkim... ok. nie jego wina. Ale umyć to by się mógł czasem... Neutral

To dletego go omijałyśmy. Niezbyt to przyjemne i miłe ale cóż...

Jotbe

myć się trzeba raz w tygodniu, czy się tego potrzebuje, czy nie

Robin Goode

No nie wiem, nie wiem.
Bo jeśli ktoś nie potrzebuje mycia, to znaczy, że jest czysty, a jeśli jest czysty to po co ma się myć?
Chyba, że chodziło Ci o (aaaa właśnie nadepnąłem na makowiec) nieczucie potrzeby mycia, bo to jest już całkiem insza sprawa Razz

Ale jednak chciałbym przypomnieć, że toczy się tu rozmowa o tolerancji, która jest podobno kwestią istotną, a tu toczy się rozgrywa o myciu Wink

Jotbe

jak się ktoś nie myje, to nie można go tolerować, bo nie można przy nim oddychać. o

Outhlar

o właśnie. I o to chodziło ]:->

Filips

Manifest:
"Tolerujmy brudnych ludzi!"
(Sam jestem czysty). Cool

Outhlar

Tolerujmy brudnych? ładnie to tak? Chcesz nie mieć czym oddychać? Chcesz śmierdzieć? Chcesz brzydko wyglądać? Bleee

Filips

Może mieć odciętą wodę, bo są broblemy z rurociągiem Razz

Nameless

tolerujmy śmierdzących, nieprzebierających się przez 4 miesiace kolegów z klasy... taaak... Rolling Eyes