Forum Romanum 27

Murdoc

Cóż... nie powiem Wam, czy Bóg na bank istnieje, czy też nie. Są dwa pojęcia agnostycyzmu. Ja stoję między nimi i ateizmem. I, choć niemal codziennie zastanawiam się co, po co i dlaczego... wcale mnie to nie martwi, że nie latam do kościoła, że się nie modlę, że nie słucham radia... żyję wobec dwóch zasad:
"żyj tak, aby po Twojej śmierci ludziom zrobiło się nudno"
"żyj i daj żyć innym"
czyli być zawsze sobą i nie komplikować innym żywota.

Filips

Tak po twojej śmierci na pewno będzie nudno.

Outhlar

Z wyborem religii nie jest łatwo...nic nie jest tak proste. Ja wierzę w Boga, modlę się, chodzę do Kościoła, ale...katoliczką raczej nie jestem...

Murdoc

Outhlar

Nie rozumiesz? Chodzi o to, że nie odczuwam wielkiego wpływu Koscioła na ludzi...nie zgadzam się z wieloma dogmatami...
Trochę głupie jest dla mnie ustalanie świętych i modlenie się do nich...Skąd człowiek może wiedzieć, że jakaś kobieta poszła do nieba, była wzorem i jest święta?

Murdoc

Katolik to nie człowiek wierzący w świętych. Katolik to człowiek, który wierzy, że Bóg zarazem jest miłością [tylko i wyłącznie], a zarazem za zło karze, a dobro nagradza... cóż, głupie to to.

Outhlar

Założenia pierwotne katolicyzmu może i takie były, ale...katolicyzm to też założeni światopoglądowe...nie zawsze można się z nimi zgodzić.

cierpus

Dziś na kazaniu kasiądz wpajał... nie miłujesz Boga w pełni jeśli nie chodzisz do Kościoła. Kościół = Matka, Bóg = Ojciec

Outhlar

Ogólnie lubię słuchać kazania księży, dużo mądrego można z nich wyciągnąc.

Murdoc

Zależy w którym kościele. Ja na przykład znałem jednego fajnego księdza. Można było z nim pogadać o wszystkim i niczym. Nigdy nie wykręcał się tanimi trikami księży. Nie machał przede mną czosnkiem, PŚ, ani też krucyfiksem. Fajny facet to był, szkoda tylko, że przenieśli go do innej parafii, na jakimś zadupiu... Confused

Filips

W mojej wypowiedzi nie było ani krzty ironi murdocku.
Mi się jeszcze nie zdarzył fajny ksiądz Sad

Gsoka

Mi się zdarzyły 2 przypadki - jeden pojechał na zadupie, a drugi ... zginął w tej lawinie. Tak, to ten ksiądz ode mnie w pipidówy.

Outhlar

Skoro pojechali na Zadupie, to może do mnie? Wink

Nie żebym jakiegoś super księdza spotkała, ale niektórzy nie są głupi.

Kotka

Ja wierzę w Boga, ale nie w kościół. Znam dwóch księdz, którzy są naprawde z powołania. Jeden wyjechał, a drugi przyjeżdża do naszej parafii od wielkiego dzwonu. Jedyne co mnie wkurza w kościele, to te formułki i to zaślepienie. Niektóre osoby nic poza kościołem nie widzą. To jest dla nich święte i nietykalne. Chodzą tam nawet nie myśląc, jak do jakiejś sekty. Zapatrzeni w kościół i telewizję Trwam, zasłuchanie w radio Maryja. Przychodzę do kościoła z przymusu moich rodziców, żeby postać, bo nawet już nie mam sił klepać wciąż tych samych regółek. Czasem słucham co oni tam mówią, ale żadko mają jakieś przebłyski, które by do mnie przemówiły.

Murdoc

księży*
rzadko*
regułek*

Kotka, kiciu jedna, misiu malinowy, nieuku jeden... zgadzam się z Tobą. Razz

Outhlar

A ja tego nie rozumiem.

Kotka

<zawstydzona> przez Murdoc i własną ortografię

Lee

Ja w sumie nie orientuje się do końca jak to ze mną jest. Są dwa wytłumaczenia; jedno dość zawiłe i nikt nic z niego nie kmini : wierzę w Boga, kościoła nie kupuje, kilku księży fajnych spotkałam, nie kminię i nie wzynaję niektórych dogmatów, nie rzucam się i nie obcałowuje podobizny Jana Pawła II, mimo iż go szanuje jako człowieka, uważam, że Bóg nie do końca miał w założeniu niektóre z kościelnych przykazań i ogólnie Boga pojmuję troszku inaczej niż ta szanowna instytucja. A drugie wytłumaczenie? Jestem poprostu leniem i wyznaję zasadę "jak-trwoga-to-do-boga" a kiedy rzeczony Bóg nie patrzy to "hulaj-duszo-piekła-ni-ma". Więc o co chodzi? Ech... Nie mam pojęcia. Muszę to przemyśleć. Jak coś mądrego wycisnę, to wrócę.

Outhlar

pierwsze wytłumaczenie rozumiem ;]

kolekcja

zacznijmy od zasadniczej rzeczy.tak naprawde liczy sie WIARA nie RELGIA.
a jak powszechnie wiadomo wiara jest jedna..a to religia obrazuje nam postać Boga.

Outhlar

...a postać Boga dla każdego może być rózna.

Jotbe

czasem się zastanawiam, po co biją się Ci wszyscy ludzie o religie. Wiarę i religię mam w głowie i nic mnie cudze nie obchodzą. Trzymam się swojego talerza.

niezalogowana pfff · Gość

masło maślane...

Jotbe

złooooooooooooooooooo

Outhlar

Wszyscy mówią "złooo", czy nie bardziej oryginalne byloby "dobroooooooo"..