Forum Romanum 27

Murdoc

W praktyce popełniać jak najmniej.

Outhlar

Fakt, pomyłka. Ale cudze to nie to samo, co własne Wink

Kotka

"pieniądze szczęścia nie dają, ale zakupy tak" Mi by wystarczyło kasy tylko tyle, żeby się najeść, zapłacić rachunki, pójść raz w tygodniu na zakupy, troszkę na moje małe zachcianki i starczy Very Happy

. Więcej nawet nie chce, bo pewnie stałabym się skąpą i materialistyczną świnią. "Im więcej masz tym więcej chcesz"

Murdoc

"Pieniądze szczęścia nie dają, dopiero zakupy" rzygać mi się chce tym hasłem Marilyn Monroe... wszędzie go pełno, z milion notek na blogach o tym powstało... swoją drogą mnie nie podniecają zakupy, jak już to ich odpakowanie, albo samo otrzymanie prezentu to niezła frajda, bo zwykle nie wiemy co jest w środku... ZONK! Razz

Outhlar

A ja pierwszy raz słyszę ten tekst, ale coś w nim jest..
Choć to róznie ludzie mają, ja n.p. lubię mieć pieniądze. Nie mogłabym wszystkiego wydać i nie mieć nic, co nie oznacza, że chowam kasę po kątach i nic nie kupuję.

Nebel

Pieniadze dają szczęscie. Nie za dużo, i tylko na chwilę ale dają. Czy jak kupisz sobie coś do jedzenia i zaspokoisz swoje potrzeby nie będziesz szczęśliwy? Owszem będziesz. Ale na chwilę. Można też kupić rzecz która przyda się na dłużej i będzie się trochę dłużej szczęśliwym. Pieniądz daje tez (choc nieco fałszywe) poczucie bezpieczeństwa.

A mówię tak bo u mnie forsy mało i cieszę się jak dostanę choćby piątaka i mogę go albo odłożyć na coś większego albo se kupić nowy film na wyprzedaży.O!

Kotka

No i wszystko zmierza do powyższego hasła Smile

. Mówicie, że miło jest dostać prezent, ale dla mnie jeszcze większą radochą jest coś komuś dać.

Murdoc

Jak dla kogo... poza tym trzeba mieć jeszcze na to kasę, a Nebel... coż, wiedz, że nie tylko Ty tak masz, ale ja nie narzekam, niczego mnie nie brakuje. Mr. Green

Outhlar

5zł +5zł = 10 zł, a to już niezły papierek Very Happy

Nebel

Murdoc mi też nic nie potrzeba tylko tak czasem pomarudzę nad losem:)