Forum Romanum 27

Jotbe

wybaczcie że wszystkiegom nie przeczytał, alem chory i godzina późna... powiem jedynie, że małe marzenia to tylko cele... marzenia powinny być trudne do spełnienia, żebyśmy później nie żałowali kiedy już je spełnimy, że nie mamy o czym marzyć... a tak naprawdę to marzenia to jest to co chcielibyśmy by się stało, ale takie marzenie/życzenie powinno być recytowane bez chwili namysłu, wtedy dowiedzielibyście się co tak naprawdę cenicie...

Murdoc

Zgadzam się z przedmówcą. Notabene kuruj się, chorobie się nie daj!
Ale i tak jak spada gwiazda to życzenie, które zdąży się wypowiedzieć to "chcę dużo kasy!". Nie wierzycie? Przekonacie się sami na własnym przykładzie.

Jotbe

wiesz co ostatnio pomyślałem, gdy ostatnio usłyszałem "pomyśl życzenie!"?-"oby spełniło się twoje marzenie"... nie pamiętam, żebym pomyślał w życzeniu, że chcę dużo hajsu... wiem że na to trzeba pracować...
a znacie łańcuszki szczęścia internetowe? zauważyliście, że napisane jest zazwyczaj "pomyśl życzenie"- wiecie co wtedy życzę sobie? żeby wszyscy ludzie na świecie byli nieszczęśliwi, żeby rozgorzały na ziemi najgorsze choroby, jakich świat jeszcze nie widział, żeby wszędzie jedyne co słychać to płacz i zgrzytanie zębów... żeby świat opanowało zło... a potem dochodzę do końca łańcuszka gdzie jest napisane "jeśli nie wyślesz tego do 20 osób to stanie się na odwrót niż sobie życzyłeś"- po czym z zadowoleniem zamykam dane okienko, szczęśliwy, że po raz kolejny na świat z mojej winy zostanie zesłane szczęście, radość, zdrowie... Wink

Murdoc

Hehehe! No dobra, nie wszyscy są materialistami. Jak byłem mały i leciała ta spadająca gwiazda, pomyślałem sobie "klocki Lego!"... dostałem później, chyba na urodziny, ale nawet nie pamiętałem o tym, że to było moje marzenie. Takie małe, łatwe do zrealizowania, ale jak podwyższa / przyspiesza puls, bicie serca. Smile

Jotbe

kiedyś w szkole trzeba było na jakiejś tam pracy napisać swoje marzenie- wiecie, że nie miałem co napisać! jak marzenie, to marzenie- zapewne uznać można to jako materializm, ale tu raczej chodziło o irracjonalizm i trudność do spełnienia- mianowicie powiedziałem, że chcę boeinga 727. to było 4 lata temu. Dopiero około 2 miesięcy temu upewniłem się że takowy model istnieje. Pamiętam że uznałem to wtedy za dobre marzenie- raczej ciężko mieć swojego boeinga...
to było głupie...ale co innego szkoła mogła mnie nauczyć? jak do tej pory niejednokrotnie udowodniła mi, że demonstrując swoją niewiedzę niejednokrotnie można zdobyć więcej niż przez wiedzę... moje życzenie to takie, żeby szkoła wreszcie zaczęła uczyć.

yaiba

Dusza

Ja tak troche..."ododyskusyjnie" napiszę czym dla mnie marzenia. Troche prywatą pojade, ale co tam! Wolno mi:) No to... Marzenia, a właściwie samo dążenie do spełnienia marzeń, nadaje życiu pewien sens i "koloryt". Bo bez marzeń zycie byłobys strasznie monotonnei szare. Marzenie, czasami napędzają człowieka do działania, mnie właśnie marzenia doprowadziły do stanu tzw. zatracenia...w myślach. I może tego po mnie nie widać...ale Dusza marzy...i to bardzo duzo i o wszystkim praktycznie:) Ale znowu nie można ciągle bujać w obłokach, bo można nagle spaść i to z duuużym hukiem.

Murdoc

Taa, ziemskie sprawy przytłaczają i ciągną w dół. Wink

Dusza

Ale czasem lepiej jest wzlecieć na "wyżyny obłokowe" i tak sobie pomarzyć...aaaaah...Dusza się rozmazyła Wink

cierpus

No to problem bo ja jestem totalną marzycielką...i chyba więcej rzeczy przemawia za tym, żeby nią nie być niż być...Mam straszną wyobraźnię (he he he) która pozwala mi uwolnić się od rzeczywistości, ale później jest mi trudno do niej wrócić... Co do marzeń uwarzam, że jeśli naprawdę mocno w nie wierzymy to one sie spełnią - ja tak miałam...co dzień wieczorem prosiłam o spełnienie mojego jedynego (na ten czas) marzenia...i co ? Po roku czasu się go doczekałam Smile

Dusza

No bo niestety, trzeba znać garnicę. A tak swoją drogą...to chyba można jakoś egzystować w świecie marzeń. Chociaż zapewne to odrobine trudne. Bo całkowite zatracenie się w marzeniach może człowieka drogo kosztować. Smile

cierpus

3mam się i daje radę Very Happy

Musze trochę nad sobą popracowac Wink

Zdecydwanie tak!

Dusza

No to dasz rade...hmmm ale z czym? Question

cierpus

Ze znajdywaniem granicy...i bujaniem w obłokach Smile

Dusza

Aha:) Znajdziesz napewno jakieś dobre rozwiązanie:)

Murdoc

Bujanie w obłokach to dobra sprawa. Trzeba wrócic i twardo stąpac po ziemi, ale marzenia i wyobraźnia potrafią budowac to, czego nikt, nigdy nie zbuduje, nie zniszczy i to jest w nich piękne. Smile

Outhlar

Murdoc: zgadzam się Smile

.
Nikt nigdy nie zajrzy w głąb naszych marzeń. [Chociaż kiedyś zastanawiałam się nad tym, czy ktoś kiedyś zbuduje maszynę do odczytywania ludzkich myśli w 100% - oby jej nikt nie zrobił Razz

] Tylko niestety istnieje świadomość nieświadomości naszych czynów - zdarza mi się mówić w czasie snu. Co gorsza czasem rozmawiam przez sen! Kilka miesięcy byłą taka sytuacja.
Wróciłam z kilkudniowego Festiwalu Teatrów Amatorskich w Płośnicy, a moich rodziców nie było, bo mieli jakiś zjazd (maturalny chyba) i przybyli dopiero około 3 nad ranem. Po kilku dniach rozmawiam z mamą:
"- Tyle dni mnie nie było, a ty się nawet nie spytasz jak nam poszło.
- A po co mam się znów pytać - przecież wiem.
- Jak to? Skąd? (wielkie zdziwienie)
- No co ty Natalia? (ironiczny uśmiech) Rozmawiałyśmy w nocy jak wróciliśmy ze zjazdu.
- Nie. Cały czas spałam.
- Rozmawiałyśmy. Mówiłaś trochę chaotycznie, ale rozmawiałyśmy.
- ROTFL"
I tak samo mogę zdradzić komuś moje najskrytsze marzenia. NIezbyt optymistyczna perspektywa... Wink

Nameless

jak każdy mam swoje marzenia... NIe uważam aby były trudne do zrealizowania i niektóe kiedyś się spełnią Smile

al einne ... hmm... niech pozostaną marzeniami Wink

Murdoc

W końcu gdybyśmy nie mieli o czym marzyć to było nudno, gdzie innowacja? Zawsze trzeba w coś / o czymś marzyć. Przecież marzenia to poniekąd nasze cele w życiu, które chcemy zrealizować, zatem trzymajmy się ich...

cierpus

Ooo tak trzymajmy! Fajnie jest czekac na coś i dążyć do czegoś Very Happy

yaiba

Dobrze by było, żeby te marzenia byłyby możliwe do spełnienia, bo niektórych rzeczy nie da się doczekać...

Outhlar

nigdy nie można za dużo oczekiwać od życia, bo będziemy ciągle niezadowoleni Wink

Murdoc

I oto chodzi. Pełne zadowolenie = nuda na dłuższą metę.

bogini słońca · Gość

marzenia dają nadzieję,nadzieja zwalcza smutek,smutek psuje szczęście...
czyli warto marzyć.
A sny nie są bez powodu nazywane marzeniami sennymi... Smile

Przynajmniej wg mn

Outhlar

Może, może...zaraz zaraz co mi się ostatnio śniło? Wink