Forum Romanum 27

Murdoc

To jest dobre, a przynajmniej 'Kolor Magii', czyli pierwsza część. Teraz pochłaniam 'Blask Fantastyczny'. Dzięki Hysterii! XD

yaiba

Ha! Ja też pochłonąłem i zwróciłem (Murdoc'owi). Wojna z powodu nie oddania kosiarki - to się może tylko tu zdarzyć. Albo moment w którym język potoczny ma dość i wychodzi na piwo. Tego nawet Murdoc by nie wymyślił Wink

Ristekpa dla T.Pratchetta <ukłon niski i uściski>

Jotbe

gdy tak mu się kłaniasz, on pieniądze bierze. ludzie świetni w czymś daleko gdzieś mają pochwały. oni już wiedzą, że są dobrzy.

yaiba

Niech wiedzą, że są dobrzy, bo będą pisać więcej! A ja mu kasy nie daje, czekam, aż mi ktoś pożyczy, wtedy czytam.

Murdoc

Ja mu daję. I co? Zasłużył, niech ma. Zresztą i tak on z tego ma mały procent. Co prawda na brak kasy na pewno nie narzeka, ale wydawnictwa, drukarnie, księgarnie swoje muszą wziąć.

Babcia Bonifacy · Gość

Gdyby nie czarodzieje, dzrzewne wróżki czy obco brzmiące nazwy miejscowości, pomyślałabym, że akcja toczy się w XXI w. gdzieś w Europie czy w USA. Ociekająca ironią obserwacja świata i ludzkości + potęga wyobraźni = Pratchett

Murdoc

Pratchett zna umiar, np. z jajczeniem, ale pisaniem... ile tego będzie? Ze dwadzieścia już pozycji będzie, nie za dużo? Ponoć na 'Piątym Elefancie' się pośliznął, może i nie tylko na nim, nie wiem bo jeszcze nie doszedłem. Ale ileż można? 69? 365 na cały rok?

Robin Goode

Pochwalę się - mam wszystkie.

Soley

Murdoc

Jestem dopiero po "Trzech Wiedźmach". Niezłe były. Takie, które najmniej mi się podobały (jak na razie, rzecz jasna) to "Równoumagicznienie" i (niestety) "Eryk/Faust".

Soley

ech, mnie 'równoumagicznienie' tez jakos srednio sie podobało ;s jest dobre, ale przy pozostałych ksiazkach sredniawka ; )

Robin Goode

Zgadzam się z Murdoociem - "równoumagicznienie" jest pod wieloma względami najlepsze.

Murdoc

O co mu chodzi? XD
Wiecie co? W "Czarodzicielstwie", choć nie tylko, Pratchettowi umknął bardzo ważny szczegół - zakończenie. Ale ogólnie moim zdaniem brakuje jego dziełom morałów, przesłań, głębszego sensu, niestety. Kupa dobrego humoru, skojarzeń i aluzji to nie wszystko, a przynajmniej dla mnie. Jak myślicie?

Robin Goode

Chodzi mu o to, że to był żart, i on się zastanawia czy nie powinien pod koniec tamtego postu dać emotikonki żeby mUrdoc zrozumiał.

Outhlar

Robin - on po porstu w Ciebie nie wierzy. Dziwisz mu sie? xD

Murdoc

Nie, nie, nie. Sam przeczytaj co napisałeś i czy to naprawdę było w domyśle śmieszne. Jak tak to biję się w piesi i odcedzam od nich mleko, wołając wniebogłosy 'hehe'. Jakiś czas temu skończyłem 'Piramidy' i... mam dość. Schematyczne te książki, wymagam więcej. Nie ma, a powinno być? To sam napiszę! : P Outhlar, ja najbardziej wierzę w ludzi (a nie morświny, żarcik : p), więc i Robina nie oszczędzę. ; ]