Forum Romanum 27

Murdoc

Peter Jackson spieprzył w tej filmowej trylogii wszystko, co się dało i jeszcze trochę. Jakoś nie przekonały mnie efekty specjalne, bo reszta, spowita nudą fabuła i drętwe dialogi + akt miłość rodem z Hollywood dały się we znaki. Niestety z tak wspaniałej trylogii można zrobić komercyjną papkę. To grzech, panie Jackson. Evil or Very Mad

Dorota - taka zwykła

A mi się film podobał Razz

Do książki nie ma co porównywać, ale był całkiem całkiem... ;]

yaiba

Tak jak już napisałem w Matrix'e film na podstawie książki nigdy nie będzie dobry (zawsze będzie coś do będzie można zwalić) pozatym książka daje Ci możliwość do popisu swojej wybraźni :]
Film był dla mnie tylko kolejną "superprodukjcą" Hollywood'zką, których jest wiele i nic nie wnoszą do życia poza straconymi godzinami...

Murdoc

yaiba: przecież Matrix nie powstał na motywach książki / powieści... Razz

Robin Goode

Cóż.. Mogło być gorzej, ale z drugiej strony mogło być lepiej Razz

cierpus

Oglądałam. Nie utkwił mi zbytnio w pamięci. A co za tym idzie? To, że jak dla mnie film nie był spełnieniem mych marzeń.

Robin Goode

Ale wojna o Helmowy Jar to było coś Very Happy

Jotbe

bitwa, rybo, bitwa

yaiba

Czyżby się przejawiał jakiś brak tolerancji :>
Murdoc: Wiem, że Matrix nie jest na podstawie książki, ale pisałem tam tylko ogólnie o filmach na postawie książek z tego co pamiętam xP

Pavveł

3 mi się najbardziej podoba